Dwójka geodetów firmowała sporządzane przez siebie dokumenty podpisami i pieczątką kolegi z wyższymi uprawnieniami. Dziesiątki właścicieli nieruchomości ma teraz wielki problem.
Sprawa wyszła na jaw przypadkowo.
- Pierwsze działania podjęła policja i potwierdziło się, że na terenie powiatu szczecineckiego zdarzały się przypadki, że prace geodezyjne wykonywane przez dwóch geodetów są nierzetelne, słowem firmował je inny geodeta - mówi nam Janusz Bugaj, prokurator rejonowy ze Szczecinka.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.