Gdy się rozstajemy. Jak się podnieść i Żyć dalej - odpowiada Jacek Pawłowski

Dokończmy dziś temat rozstań. Jest taka przejmująca piosenka Agnieszki Osieckiej pt. Kto tam u ciebie jest? Da się poteoretyzować jak długo ten, kto zostaje sam, może cierpieć z powodu rozstania?

Jak długo trwa to „ prawie już o tobie nie myślę”? Ano nie da się określić. Gdyby to było proste, jak noszenie żałobnej czerni przez rok i miesiąc, byłoby po sprawie. Uczucia rządzą się jak chcą, ale też jak im pozwolimy (w pewnym stopniu). Jednym się udaje otrząsnąć i żyć pełnią, innym niestety nie. Jeżeli będziemy obwiniać tylko i wyłącznie siebie, gloryfikując byłego partnera, nie wygrzebiemy się.