Gan-Ganowicz: Antykomunizm bez granic

Czytaj dalej
Anna Zechenter

Gan-Ganowicz: Antykomunizm bez granic

Anna Zechenter

„»Rafał, organizacja wpadła, szukają cię«. Tych kilka słów rzuconych spiesznie przez kolegę, w sobotę 24 czerwca 1950 roku, spowodowało największy przełom w moim życiu” – tak zaczynają się wspomnienia Rafała Gan-Ganowicza, które poprowadzą czytelnika aż w kongijską dżunglę i do Jemenu, gdzie bił się jako najemnik przeciwko komunistom.

Bohater żywcem wzięty z Sienkiewicza – wierny Rzeczypospolitej jak Wołodyjowski; gotów na każde szaleństwo jak Kmicic. Własnym życiem odpowiadał na Conradowskie pytania o honor, ludzką solidarność, granicę między dobrem a złem. Bo też całe jego pokolenie, urodzone w II RP, żyło podczas okupacji Sienkiewiczem i Conradem.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Anna Zechenter

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.