Fotografiami pokażemy twarz naszego miasta [rozmowa]

Leszek Kalinowski

O poszukiwaniach „Twarzy Zielonej Góry” rozmawiamy z Elżbietą Przybyłą-Szpako-wską z Zielonogórskiego Towarzystwa Fotograficznego.

Skąd pomysł na akcję „Twarze Zielonej Góry”?
Pomysł na akcję z pewnością nie jest autorskim projektem Zielonogórskiego Towarzystwa Fotograficznego. Z tego co wiem, podobne akcje - może bardziej w formie plebiscytu - niekoniecznie powiązanego z fotografią, odbywały się w wielu miastach nie tylko Polski. Jeśli chodzi o projekt typowo fotograficzny, to myślę, że wszystko zaczęło się od nowojorskiego projektu „Humans of New York”, w którym sportretowano ponad 1.000 mieszkańców Nowego Jorku. Projekt „Twarze Zielonej Góry” ma się stać...

....specyficznym portretem naszego miasta, ukazanym przez zdjęcia osób ważnych i znaczących dla rozwoju miasta, w znaczeniu kulturalnym, artystycznym, społecznym, sportowym. Chcemy pokazać mieszkańców miasta z pasją, ludzi działających bezinteresownie na rzecz innych osób, osoby szczególnie uzdolnione, choć może mało znane, ale tworzące nasze miasto. Zbiór tych wszystkich osób stworzy specyficzną twarz Zielonej Góry.

Mieszkańcy mogą zgłaszać swoje propozycje do tej twarzy Zielonej Góry?
Na tę chwilę wpłynęło około 40 zgłoszeń, zdecydowanie przeważają ludzie ze świata kultury, kolejną pozycję zajmują przedstawiciele świata sportu. Jest też kilku kandydatów związanych z polityką. Jednak z pewnością znajdą się jeszcze osoby, które nie zostały zgłoszone, a są tego warte. Dlatego na zgłoszenia oczekujemy na stronie internetowej Zielonogórskiego Towarzystwa Fotograficznego www.ztf.zgora.pl, stronie facebookowej ZTF https://www.facebook.com/zielonogorskietowarzystwofotograficzne

Jakie informacje powinniśmy zawrzeć w zgłoszeniu?
Imię i nazwisko proponowanej osoby wraz z krótkim uzasadnieniem, zawierającym informacje, kim jest proponowana osoba, czym się zajmuje, w jaki sposób dana osoba wpłynęła na historie naszego miasta. Nie muszą być to osoby mieszkające aktualnie w Zielonej Górze, lecz muszą być z naszym miastem związane. Bo takich ambasadorów przecież nam nie brakuje.

Do kiedy możemy przysyłać swoje propozycje?
Na zgłoszenia czekamy do 3 kwietnia br. Ze zgłoszonych kandydatur wyłonimy 15 osób które w dalszym etapie projektu zostaną sportretowane przez fotografów Zielonogórskiego Towarzystwa Fotograficznego.

W jaki sposób „Twarze Zielonej Góry” zostaną wykorzystane do promocji miasta?
„Twarze Zielonej Góry” jest projektem, który jako Zielonogórskie Towarzystwo Fotograficzne możemy dać miastu i jego mieszkańcom. Projekt jest tworzony przy wsparciu urzędu miasta, mamy więc nadzieję, że zostanie wykorzystany także i do promocji Zielonej Góry jako miejsca szczególnego, z którym związane są naprawdę wyjątkowe osobistości.

Czy będzie zorganizowana jakaś ekspozycja, na której zobaczymy twarz Winnego Grodu?
Zwieńczeniem projektu będzie otwarta wystawa podczas tegorocznego Winobrania. Jeśli chodzi o miejsce prawdopodobnie będzie to Palmiarnia, ale konkretna lokalizacja jest jeszcze ustalana.

Zielonogórskie Towarzystwo Fotograficzne ma też jakieś inne plany, związane z tą akcją?
Chcielibyśmy również, by z portretów powstał album lub kalendarz, jednak jest to zależne od uzyskania większego wsparcia finansowego, które nam to umożliwi. Liczymy jednak, że i to przedsięwzięcie się uda.

Dziękuję za rozmowę i życzę, by plany stały się rzeczywistością.