Przez cztery dni w Słupsku trwał festiwal teatralny Scena Wolności. Choć największe emocje, szczególnie osób niechętnych temu spektaklowi, wywołała „Klątwa” z warszawskiego Teatru Powszechnego, festiwalowa publiczność mogła zobaczyć aż dziesięć przedstawień. Często bardzo dobrych i potrzebnych.
- W ramach festiwalu chcemy zaprezentować wybrane przedstawienia teatrów dramatycznych z całej Polski, które w sposób szczególny dotyczą sytuacji społecznej w otaczającym nas świecie zarówno dzisiaj, jak i na przestrzeni ostatnich stu lat - mówił jeszcze przed rozpoczęciem wydarzenia Dominik Nowak, dyrektor Nowego Teatru. - Spektakle, które pokazują rolę jednostki wobec zmian politycznych i społecznych niezależnie od ceny, jaką trzeba było zapłacić za szeroko rozumianą wolność.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.