Festiwal filmowy 2019 w Gdyni. Leszek Kopeć, dyrektor FPFF: Werdykty w Gdyni zawsze rozpalały emocje [rozmowa]
Rozmowa z Leszkiem Kopciem, dyrektorem Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.
To już 44 festiwal filmowy w Gdyni i 20 pod Pana dyrektorskim nadzorem. Która z tych festiwalowych edycji najmocniej Panu zapadła w pamięć?
Zawsze najbardziej pamięta się ten pierwszy festiwal. Zaczynałem w 2000 roku, jeszcze jako producent festiwalu. Ale w pamięci pozostał mi też najbardziej chyba dramatyczny i poruszający festiwal sprzed 4 lat, kiedy zmarł młody, ale już utytułowany reżyser Marcin Wrona. Wszyscy to mocno przeżyliśmy. Zresztą, w tym roku podobne tragiczne wydarzenie będzie ciążyć niejako nad festiwalem.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.