Felietonik Zielarza, czyli co zabrać "na zieloną szkołę"
Jan Zielarz
Pomysłowość dzieci w powyższej kwestii jest zaskakująca.
Ojciec 12-letniej uczennicy podstawówki zaniemówił, gdy ta, w związku z klasowym wyjazdem, poprosiła go o zakup... szampana!
- Słuchaj dziecko, czy tobie się nie pomieszało w głowie? - zadał całkiem rozsądne pytanie.
- Tato, chodzi mi o takiego bezalkoholowego szampana, piccolo - wyjaśniła córka. - Wszyscy biorą. I Kasia, i Marta i Robert...
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się