Felieton Tadeusza Płatka. O pianistach
Pianiści stanowią odrębna kategorię muzyków. Camille Saint-Saëns, francuski kompozytor, napisał nawet „karnawał zwierząt” (o którym mówił „fantazja zoologiczna”) gdzie obok słonia, łabędzia, kangurów, kułanów, stoją właśnie pianiści. Mimo że nie muszą ze sobą nosić instrumentu nie mają łatwego życia.
Nie mogą na przykład normalnie usiąść do fortepianu - muszą się do niego przymierzać przez kilka minut, z namaszczeniem ustawiając taboret, kręcąc pokrętłami z prawej i lewej strony. I gdy już się wydaje że zaraz zaczną grać, gdy ich smukłe palce leżą na klawiszach, w ostatniej chwili zmieniają zdanie i regulują dalej ten stołek.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.