Felieton Ryszarda Terleckiego. Prawdziwy sondaż

Czytaj dalej
Fot. archiwum
Ryszard Terlecki

Felieton Ryszarda Terleckiego. Prawdziwy sondaż

Ryszard Terlecki

Wybory samorządowe rozpoczęły cykl wyborczy, który zaczął się w zeszłą niedzielę, a zakończy w maju 2020 roku. Rywalizacja o władzę w samorządach jest już częściowo za nami: sejmiki województw zostały obsadzone, podobnie jak rady powiatów, a także większość rad gmin i miast.

Dokonaliśmy także wyboru większości wójtów, burmistrzów i prezydentów, a tam, gdzie nie zostało to rozstrzygnięte, w następną niedzielę odbędzie się wyborcza dogrywka. W przyszłym roku, 26 maja czekają nas wybory do Parlamentu Europejskiego, które w Polsce odbędą się po raz czwarty. Wybierzemy wtedy 52 europosłów na pięcioletnią kadencję.

Jesienią 2019 roku odbędą się wybory do Sejmu i Senatu RP, w których na czteroletnią kadencję wybierzemy 460 posłów i 100 senatorów. Do parlamentu ma trafić projekt powiększający liczbę senatorów o dwóch, wybieranych przez Polaków mieszkających poza granicami kraju. Do tego konieczna jest drobna zmiana w konstytucji, co będzie możliwe tylko za zgodą części opozycji. Z dotychczasowych doświadczeń wynika, że przeciwnicy wszelkich zmian będą blokować także ten projekt, nie oglądając się na oczekiwania Polonii i Polaków mieszkających za naszą wschodnią granicą. Wreszcie, na koniec tego cyklu, wiosną 2020 roku odbędą się wybory prezydenckie. Po nich nastąpi kilkuletnia przerwa i dopiero w 2023 roku będziemy znów wybierać parlament i samorządy - wyjątkowo w tym samym roku.

Wybory samorządowe rozstrzygają o władzach lokalnych, są też sprawdzianem przed wyborami parlamentarnymi

Wybory samorządowe, chociaż rozstrzygają o obsadzie władz lokalnych, są też ważnym sprawdzianem dla wszystkich ugrupowań przed wyborami parlamentarnymi. Chociaż mają swoją specyfikę, która odróżnia ich wynik od wyborów do Sejmu i Senatu, to często oceniane są jako najbardziej wiarygodny sondaż poparcia dla poszczególnych partii (także dla tych partii, które udają, że partiami nie są). Tak stało się i tym razem. Zgodnie z przewidywaniami wybory wygrało Prawo i Sprawiedliwość, zdobywając większość w 9 sejmikach, z tego w 6 będzie rządzić samodzielnie. Wygrało też w przeważającej liczbie powiatów. Opozycja zwyciężyła w dużych miastach, przede wszystkim w Warszawie. W wielu miastach, większych i mniejszych za tydzień odbędą się drugie tury wyborów, m.in. w Szczecinie, Gdańsku, Radomiu, Kielcach, a w Małopolsce w Tarnowie, Nowym Sączu, Olkuszu czy Wadowi-cach. No i oczywiście w Krakowie, gdzie jest duża szansa na dobrą zmianę, co zależy oczywiście od głosów krakowian. W grudniu będziemy jeszcze wybierać radnych dzielnicowych, ale jest jasne, że przyszłość naszego miasta zależy przede wszystkim od wyboru prezydenta. Kto nie zagłosuje w przyszłą niedzielę, ten niech nie narzeka na korki, betonowe osiedla czy trujący smog. Kraków potrzebuje dynamicznego rozwoju, ale to zależy już od indywidualnych decyzji mieszkańców.

Ryszard Terlecki

Dodaj pierwszy komentarz

Komentowanie artykułu dostępne jest tylko dla zalogowanych użytkowników, którzy mają do niego dostęp.
Zaloguj się

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2023 Polska Press Sp. z o.o.