Felieton Ryszarda Tadeusiewicza: Dozór techniczny strzeże bezpieczeństwa
Miesiąc temu napisałem felieton zatytułowany „Dzisiaj jest Halloween, więc trochę straszę” o zagrożeniach ze strony niesprawnych wind. Dzisiaj chciałbym ten temat nieco pogłębić.
Windy, podobnie jak i inne urządzenia techniczne, podlegają kontroli tak zwanego Dozoru Technicznego. Reguluje to ustawa, która dotyczy głównie urządzeń przemysłowych, bo tam zagrożenia są największe.
Pierwsze na świecie przepisy prawne związane z obowiązkiem dozoru technicznego zostały wydane w Austrii w 1813 roku. Obejmowały one także Galicję z Krakowem, więc było tu stosunkowo mało wypadków przy pracy.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.