Łódź Miastem Tężni – planszę z takim hasłem opublikował parę dni temu na swojej stronie internetowej łódzki magistrat. A chodzi o to, że do końca roku liczba tężni w Łodzi ma wzrosnąć do 9. Ciechocinka pod tym względem pewnie nie przegonimy, ale łódzcy seniorzy (i nie tylko) i tak mają powody do radości.
A ja sobie przypomniałem przy okazji, jakim to rodzajem miasta już obiecywała być Łódź. Było przecież hasło Łódź Festiwalowa (a najważniejsze festiwale „odjechały”), była też Miastem Murali (prześcignął nas już Białystok). Nawet Łódź Filmowa się „zwija”. Ostatni głośny film, którego akcja odbywa się w Łodzi to wciąż... „Ziemia Obiecana”. Ba, nawet nie powstają w Łodzi żadne komedie romantyczne – a w nich można by pokazać zmieniające się oblicze miasta.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.