Felieton Daniela Szafrugi: Przestroga dla naszych polityków
Boże, strzeż mnie od przyjaciół, z wrogami poradzę sobie sam - mówił kardynał Jean Richelieu, wybitny francuski polityk. Słowa te powinien jak mantrę powtarzać premier Morawiecki, po tym jak Donald Trump zgotował światu lodowaty prysznic, wypowiadając umowę z Iranem. W efekcie czego cena ropy poszybowała w górę.
Droższa ropa to kłopoty - wyższe ceny na stacjach paliw i usług transportowych. Tylko za to płacimy 1,5 - 2 mld zł więcej miesięcznie. Tyle my mamy mniej na konsumpcję, a firmy na inwestycje. Za tym idzie wzrost cen usług i towarów, co spowalnia wzrost gospodarczy. Sytuację komplikuje też drogi dolar. Dotyczy to wszystkich - nie tylko nas. Efektem może być mniejsza wymiana handlowa między krajami, co zmusi firmy do redukcji zatrudnienia. A polityków do oszczędności.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.