Fot. fot. materiały prasowe Podczas festiwalu zobaczymy łącznie ponad 100 filmów
Aleksandra Suława
Kino. 25 lat krakowskiego festiwalu Etiuda&Anima to okazja, by przyjrzeć się ostatniemu ćwierćwieczu polskiego filmu animowanego.
Nominacja do Oscara dla „Twojego Vincenta”, „Jeszcze dzień życia” walczący o Europejską Nagrodę Filmową, obsypane laurami i prezentowane m.in. w Cannes „III” - to tylko kilka pozycji z długiej listy sukcesów, które rodzima animacja odniosła w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy. Etiuda&Anima świętuje więc swoje ćwierćwiecze w czasie, gdy ten gatunek filmowy jest w świetnej kondycji.
Jak podkreśla dyrektor artystyczny imprezy, Bogusław Zmudziński, poza głównym nurtem powstają jeszcze ciekawsze produkcje niż te, którymi zachwycają się krytycy na największych festiwalach.
W dalszej części tekstu:
- Ile filmów powalczy w międzynarodowym konkursie krótkometrażowej animacji Anima?
- Co znajdzie się w programie festiwalu oprócz animacji?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się