Erzac [MYDŁO MEDIÓW] Cotygodniowy felieton Ryszarda Warty
Z mediami jest jak z medycyną i piłką nożną. Każdy się na tym zna. A najbardziej znają się politycy. Premier Morawiecki wystrzelił niedawno rewelacją , że „80 procent mediów wszystkich jest w rękach naszych przeciwników politycznych, którzy we wściekły sposób nas atakują”. Matko, to straszne: „80 procent” i na dodatek jeszcze „wściekle”! Ciekaw jestem, jak pan premier to wyliczył. Jak mu wyszło, że to akurat 80 proc. a nie np. 90 lub 10? Czy zliczał tytuły, czy brał pod uwagę nakłady, czytelnictwo, zasięgi portali internetowych, widownie telewizyjne i poziomy słuchalności stacji radiowych?
Głośno było też o wypowiedziach Krzysztofa Czabańskiego, posła PiS i przewodniczącego Rady Mediów Narodowych. Już w poniedziałek pisałem o tym, ile warte są te wywody, że cenzura w PRL była mniej dotkliwa niż ta, którą Krzysztof Czabański dziś widzi w mediach. Jest tam też inny ciekawy wątek.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.