Emerytom brakuje na lekarstwa, a jeszcze pomagają swoim dzieciom i wnukom
Już ponad 40 procent emerytów pomaga finansowo swoim dzieciom czy wnukom. Nierzadko biorą na ten cel pożyczki.
Pan Werner z Kędzierzyna-Koźla pracował fizycznie w Centrali Produktów Naftowych (poprzednik Orlenu).
- Dzięki temu mam w miarę dobrą emeryturę, bo 2600 zł - opowiada. - Żyję skromnie, bieżące opłaty wynoszą 700 złotych. Zostaje mi więc sporo, dlatego wspieram wnuka. Jak przyjdzie mi coś pomóc w garażu to 100 złotych zawsze mu dam. A potrafi przychodzić w każdy weekend.
- Do regularnej pomocy finansowej członkom swoich rodzin przyznaje się już 41 procent emerytów
- Co trzecia młoda osoba w sytuacji, gdy ma problemy finansowe, zwraca się o pomoc do rodziny i znajomych
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.