Andrzej Galczak

Elewacja włocławskiej hali OSiR wygląda imponująco Ale szklane płyty już odpadają

Jedna z płyt elewacji odpadła, ale kilkanaście zostało zdjętych Fot. Andrzej Galczak Jedna z płyt elewacji odpadła, ale kilkanaście zostało zdjętych
Andrzej Galczak

Niedawno wyremontowana włocławska hala OSiR jest odgrodzona biało-czerwoną taśmą. Powód? Zagrożenie dla zdrowia i życia przebywających w pobliżu osób.

Wybudowana w 1967 r. hala Ośrodka Sportu i Rekreacji przeszła gruntowny, trwający blisko półtora roku remont. W styczniu tego roku została ponownie oddana do użytku.

Jak się okazało wewnątrz były niedoróbki, ale zostały już naprawione. Niestety, nie skończyło się na tym. Bardziej niebezpieczne było odpadnięcie dużej szklanej płyty zamontowanej na elewacji budynku hali.

 To grozi katastrofą - mówi Janusz Dębczyński, wiceprzewodniczący rady miasta. Dlaczego? Czytaj w dalszej części artykułu.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Andrzej Galczak

W Gazecie Pomorskiej pracuję od 1999 r.. Wcześniej byłem rzecznikiem prasowym dużej włocławskiej firmy. Najczęściej zajmuję się materiałami interwencyjnymi. Lubię góry, bieganie i terenową jazdę rowerem.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.