Edward Mazur, żużlowiec 2-ligowych Wilków Krosno: Nie ma co nakładać na nas presję, że mamy awansować!
- Najbardziej mi szkoda kibiców z Rzeszowa, którzy nie zasłużyli sobie na to, że nie będzie tu w tym roku rozgrywek ligowych - mówi Edward Mazur, żużlowiec drugoligowych Wilków Krosno, który w tamtym roku startował w barwach Stali Rzeszów.
Jakie masz plany na sezon 2019?
Generalnie, po wszystkich perypetiach jakie miałem w ubiegłym roku, chcę spokojnie przygotować się i szczęśliwie odjechać tegoroczny sezon. Dzięki sponsorom i działaczom krośnieńskiego klubu myślę, że będę miał taką mo- żliwość. Skupiam się głównie na lidze polskiej i duńskiej.
W wywiadzie przeczytasz m.in.:
- "Współpraca z klubem od pierwszego spotkania układa się wzorowo. Mogę śmiało powiedzieć, że jestem pod wrażeniem"
- "Pamiętam, że mimo moich słabszych wyników, byłem zawsze wspierany przez rzeszowskie środowisko. Mam nadzieję, że pojawią się tu tacy ludzie, jak w Krośnie i uratują żużel, który był tu zawsze na wysokim poziomie"
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.