Fundacja Pro Animale remontowała na swoje potrzeby dawny kościół. - Zwaliła na moją działkę ziemię z gruzem, w którym są ludzkie kości! Ja mam szóstkę dzieci. Jak mają się bawić na podwórku? - zaalarmował nas Dariusz Ciureja.
Pojechaliśmy do Spudłowa. - Proszę zobaczyć. Tu jest ten gruz. To ziemia z terenu kościoła, przy którym kiedyś był cmentarz - Magdalena Ciureja, żona pana Dariusza, pokazuje nam górkę ziemi.
Pani Magdalena odgarnia troszkę i wyciąga dwie kości. - To znaleźliśmy w ziemi. Mąż próbował coś z tą ziemią zrobić, ale dostał wysypki. Jak mam pozwolić dzieciom się bawić na podwórku? - mówi zdenerwowana kobieta.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.