Dziki objazd skrzyżowania utrapieniem dla Barskiego

Czytaj dalej
Fot. Archiwum
Iga Michalec

Dziki objazd skrzyżowania utrapieniem dla Barskiego

Iga Michalec

Na czas przebudowy skrzyżowania Barskie zmieniło się w dziki objazd. Kierowcy skracają sobie przejazd przez wąskie, osiedlowe uliczki.

Wąskie uliczki osiedla Barskie w Nowym Sączu od tygodnia zmieniły się w dziki objazd. Po zamknięciu przebudowywanego skrzyżowania ulic Barskiej, Hallera i alei Sucharskiego, część kierowców jeździ na skróty przez osiedle. Nie pomagają zakazy, ani tablice informujące o obowiązującej na czas budowy organizacji ruchu. Część kierowców całkowicie je lekceważy. Objeżdżają po trawniku metalowe barierki ustawione jako zapora przed wjazdem na teren osiedla. - Mamy zwiększony ruch aut nie tylko osobowych, ale i dostawczych. Zrobiło się niebezpiecznie - narzeka Andrzej Zawacki z os. Barskie.

Przewodniczący Zarządu Osiedla Barskie Mieczysław Gwiżdż podkreśla, że remont był planowany i znaki o objazdach ustawiono z wyprzedzeniem. Nikt nie spodziewał się, że kierowcy masowo będą łamać prawo.

Czytaj więcej:

  •  Prace na skrzyżowaniu ledwo co ruszyły, a dla mieszkańców osiedla pojawił się problem z przejazdem.
  • Jaki jest efekt skarg mieszkańców?

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Iga Michalec

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.