Maciej Dobrowolski

Działkowcy w Zielonej Górze zostali bez wody i prądu. Co będzie z ich ogrodami?

Zielonogórscy działkowcy są zmartwieni tym, co się dzieje na działkach w popularnym „Związkowcu“ Fot. Mariusz Kapała Zielonogórscy działkowcy są zmartwieni tym, co się dzieje na działkach w popularnym „Związkowcu“
Maciej Dobrowolski

Wiele lat pracowali, aby ich działki wyglądały pięknie - tak twierdzą działkowcy z Ogródków Działkowych „Związkowiec”. A teraz, z powodu braku wody, oglądają, jak ich ogrody powoli umierają. To boli. Winą za sytuację obarczają zarząd wspólnoty działkowiczów.

- My, działkowcy Rodzinnych Ogródków Działkowych „Związkowiec” zwracamy się do redakcji GL o pomoc! Prosimy Was, pomóżcie, bo znikąd tej pomocy nie uzyskujemy. Nie musimy wyjaśniać, co dla nas znaczy ruch na działce... - tak rozpoczęli swój apel zielonogórzanie, którzy zwrócili nam uwagę na problemy występujące na ich ogródkach działkowych.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Maciej Dobrowolski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.