List z pogróżkami i nabojem trafił do kancelarii prezydenta Torunia Michała Zaleskiego. Podobne przesyłki otrzymali także włodarze innych miast oraz były prezydent Lech Wałęsa.
„Zagrajmy w grę. Masz 7 dni na ogłoszenie swojej dymisji. W przeciwnym razie ostatni raz widzisz rodzinę. (…) Co wybierasz? Życie czy śmierć” - list o takiej treści, zaadresowany do prezydenta Michała Zaleskiego, trafił w poniedziałkowy poranek (4 marca) do kancelarii prezydenta Torunia.
W kopercie, poza listem z pogróżkami, znalazła się również łuska z karabinu maszynowego i nabój.
„Zagrajmy w grę. Masz 7 dni na ogłoszenie swojej dymisji. W przeciwnym razie ostatni raz widzisz rodzinę. (…) Co wybierasz? Życie czy śmierć” - list o takiej treści, zaadresowany do prezydenta Michała Zaleskiego, trafił w poniedziałkowy poranek (4 marca) do kancelarii prezydenta Torunia.
Więcej na ten temat w dalszej części artykułu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.