Fot. Wojciech Arkuszewicz Taki komin w mieście bywa bardzo uciążliwy dla lokatorów w sąsiedztwie
Krzysztof Błażejewski
W dobie coraz większego zainteresowania zmniejszaniem zadymienia i walki ze smogiem okazuje się, że można sobie kopcić nawet w... nowym bloku.
Nasza Czytelniczka mieszka od lat w typowym bloku, na nowym osiedlu położonym dość daleko od centrum. Wydawało się jej, że z tego powodu ma szczęście, bo problem smogu - przynajmniej w jej najbliższym otoczeniu - nigdy nie będzie dotyczył. Pomyliła się.
Tańszy kominek
Kilka lat temu naprzeciwko jej bloku, w pustym miejscu, powstała niewielka plomba, trzykondygnacyjny bloczek.
W dalszej części artykułu przeczytasz:
- Jak radzić sobie z sąsiadem, który kopci nam prosto w okna
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się