Bogusław Kwiecień

Dylematy radnych PiS: Samorząd czy dochodowe posady w spółkach

Radni PiS (od lewej): Zdzisław Filip w Sejmiku Małopolskim, Radosław Włoszek w Radzie Powiatu Oświęcimskiego i Krzysztof Kozik w Radzie Powiatu Chrzanowskiego Fot. archiwum PPG Radni PiS (od lewej): Zdzisław Filip w Sejmiku Małopolskim, Radosław Włoszek w Radzie Powiatu Oświęcimskiego i Krzysztof Kozik w Radzie Powiatu Chrzanowskiego muszą wybrać
Bogusław Kwiecień

Samorządowcy z Prawa i Sprawiedliwości, którzy jednocześnie zasiadają w spółkach Skarbu Państwa, muszą wybrać przed nadchodzącymi wyborami, czy chcą pracować dla lokalnych społeczności, czy porzucić intratne posady.

Niedawno prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że ci członkowie partii, którzy mają posady w spółkach, nie będą kandydować na żadnym szczeblu samorządu. W takiej sytuacji w Małopolsce zachodniej jest kilku znanych samorządowców. Niektórzy mają wątpliwości, czy decyzja władz PiS powinna dotyczyć wszystkich funkcji.

Czytaj więcej:

  • Ktoy radny nie stanie do wyborczej walki?
  • Co się bardziej radnym opłaca - intratna posada czy fotel samorządowca?
  • Co mówią przepisy?

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Bogusław Kwiecień

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.