Dylematy Agaty: Poznany facet zaproponował mi trójkąt
Było mi coraz bardziej przykro, ale na koniec, ku mojemu zaskoczeniu, Eryk wyznał, że od dawna szukał kogoś takiego jak ja. Okazało się, że mieli z jego dziewczyną taki układ, że jeśli znajdzie odpowiednią dziewczynę, może zaprosić ją do trójkąta.
Droga Agato
Od dawna podobał mi się barman Eryk. Wysoki, postawny, z niebieskimi jak chabry oczami i kruczoczarnymi włosami. Bywałam w tym klubie tylko po to żeby na niego popatrzeć. Zawsze był dla mnie miły, a do tego zabawny i bezpośredni, bardzo sobie ceniłam przekomarzanie się z nim przy okazji składania zamówienia.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.