Dylematy Agaty. Postanowiłam nie dać się metryce i ułożyć sobie życie od nowa
Mój kochanek jest czuły, namiętny i ma wręcz niespożytą energię seksualną, a ja przy nim zrozumiałam, czym może być dobry seks. Jednak w tej beczce miodu jest też łyżka dziegciu.
Droga Agato
Jestem szczęśliwą rozwódką, która cieszy się życiem i przeżywa drugą młodość po czterdziestce. Pomimo że życie żony i matki nie szczędziło mi zmartwień, wyzbywszy się ich częściowo razem z niewiernym i gnuśnym mężem, postanowiłam nie dać się metryce i ułożyć sobie życie od nowa.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.