W końcu Filip wyznał, że mnie kocha i ufa mi bardziej niż komukolwiek innemu. Zostaliśmy parą, a firma w której pracowałam, stała się w połowie moją własnością. Kiedy jednak na nowo zaczęłam wierzyć w siebie i cieszyć się życiem, Filip zginął w wypadku samochodowym.
Droga Agato
Mówią ludzie, że niebrzydka ze mnie kobieta, ale nie mam szczęścia do mężczyzn. Mimo, że mam już trzydzieści lat i za sobą kilka związków, to każdy z nich wydawał się gorszy od poprzedniego, a kiedy w końcu znalazłam faceta, z którym chciałam wziąć ślub i mieć dzieci, znów wszystko wzięło w łeb.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.