
Najbliższe trzy miesiące za kratami spędzi 25-latka, która będąc pod wpływem narkotyków spowodowała wypadek. Zginął jej 2-letni synek. To nie jedyna sprawa z narkotykami w tle z ostatnich dni.
Wczoraj, czyli cztery dni po wypadku, do którego doszło w Steklinie, przesłuchano 25-letnią podejrzaną. Wcześniej było to niemożliwe z uwagi na stan poszkodowanej - przebywała w szpitalu, a kiedy doszło do wypadku, była pijana i pod wpływem narkotyku.
- Przyznała się do winy. Zarzuty dotyczą spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, niestosowania się do poleceń wydawanych przez funkcjonariuszy policji oraz posiadania substancji psychotropowej, amfetaminy - wyjaśnia prokurator Alicja Cichosz, szef Prokuratury Rejonowej w Lipnie.
W ostatnich dniach policjanci przechwycili spore ilości narkotyków. Jak te sprawy przebiegały? Czytaj w dalszej części artykułu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.