Politycy i środowiska społeczne toczą debatę na temat tego, czy należy utrzymać możliwość głosowania korespondencyjnego w dotychczasowym kształcie. Co na ten temat myślą Marcin Horała (PiS) i dr Tomasz Snarski, adwokat i pracownik naukowy UG.
TAK: Opinia, że ta kwestia dotyczy tak naprawdę niewielu wyborców, nie wytrzymuje krytyki
Opowiadam się za pozostawieniem obecnie obowiązujących rozwiązań, których zgodność z konstytucją już w 2011 roku potwierdził Trybunał Konstytucyjny. Jakiekolwiek ograniczenie możliwości głosowania korespondencyjnego w przypadku osób z niepełnosprawnością oznacza tak naprawdę ograniczenie praw wyborczych tych osób, podobnie pozostawienie im możliwości głosowania jedynie przez pełnomocnika, czy też rozróżnianie pomiędzy osobami z niepełnosprawnościami.
Jakie zdanie na temat utrzymania możliwości głosowania korespondencyjnego w dotychczasowym kształcie ma poseł Marcin Horała?
Dlaczego Tomasz Snarski uważa, że wprowadzenie zmian w możliwości głosowania korespondencyjnego, może być uznane za naruszenie konstytucji?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.