Dwie Polski, dwa światy. I gniew [infografika]

Czytaj dalej
Fot. Marcin Osman
Karina Obara

Dwie Polski, dwa światy. I gniew [infografika]

Karina Obara

Badania wykazują, że niewiele obchodzą nas ustawy polityczne. Bardziej interesują nas sprawy gospodarcze. Chcemy mieć więcej. I nie wkurzać się.

Minimalna płaca godzinowa, 500 plus, obniżenie wieku emerytalnego - to obszary zainteresowań rodaków. Z badań przeprowadzonych przez pracownię Danae dla „Polityki” wynika, że Polacy najbardziej doceniają wprowadzane przez rząd reformy społeczne. Niewiele obchodzą ich ustawy, które są elementem zmian ustrojowych. Ustawa antyaborcyjna, związki partnerskie czy legalizacja leczniczej marihuany to tematy, które niemal wcale nie obchodzą Polaków. Chyba że nagle zaczynają ich dotyczyć.

Z czego wynika takie ukształtowanie się naszego społeczeństwa?

Dr Bartosz Rydliński, politolog z Uniwersytetu Kardynała Wyszyńskiego w Warszawie, uważa, że wpływ na takie postrzeganie rzeczywistości ma fakt, że Polska jest wciąż relatywnie biednym państwem. Niskie zarobki, śmieciowe warunki pracy, olbrzymie rozwarstwienie społeczne, niestabilność zatrudnienia definiują to, że zdecydowana większość z nas myśli, jak przeżyć od pierwszego do pierwszego. - Z tego względu chociażby rządowy program 500+ budzi wśród wielu większe emocje niż spór wokół Trybunału Konstytucyjnego czy tematyka związków partnerskich - zauważa. - Są jednak takie projekty ustaw, które wyłącznie z pozoru są nieistotne. Dyskusja wokół medycznej marihuany dotyczy bowiem walki z rakiem. A nowotwór to jedna z najbardziej „demokratycznych” chorób. Dotyka wszystkich bez względu na to, czy jesteśmy bogaci czy biedni, zarówno tych żyjących w miastach, jak i na wsiach, kobiet i mężczyzn, młodych i starych. Dlatego - przekonuje politolog - warto, by rządzący potrafili wytłumaczyć społeczeństwu, że prosty podział na „ważne” ustawy społeczno-gospodarcze i „mniej ważne” ustawy o charakterze kulturowym nie zawsze ma zastosowanie.



Create column charts

źródło: Danae

Bartosz Pilitowski, prezes Fundacji Court Watch Polska, życzyłby sobie, aby szkoły i media publiczne poświęcały więcej uwagi na edukację prawną. To środek do większej aktywności społecznej, mniejszego gniewu na swój los i rozumienia otaczającej rzeczywistości. - Jednak wiedza prawna musi być przekazywana na życiowych przykładach i w sposób dopasowany do odbiorcy - zachęca.

Dr Magdalena Bergmann, socjolog z WSB w Bydgoszczy, społeczną ocenę ważności nowych ustaw, którą ukazał sondaż „Polityki”, odnosi do prowadzonych corocznie badań CBOS na temat systemu wartości Polaków. Od początku lat 90. w czołówce spraw, które są dla nas najważniejsze, wciąż plasują się wartości związane ze sferą prywatną oraz stabilizacją: szczęście rodzinne, zdrowie, spokojne i uczciwe życie. Wartości nawiązujące do sfery publicznej: wolność głoszenia własnych poglądów, swoboda udziału w życiu politycznym czy kontakt z kulturą znajdują uznanie kilku procent respondentów. - Można pokusić się o tezę, że sfera publiczna jest dla Polaków tą drugą, odleglejszą rzeczywistością, w której uczestnictwo wymaga i zaspokojenia najpierw bazowych potrzeb, i pewnych kompetencji - świadomości problemów oraz wiedzy o funkcjonowaniu mechanizmów państwa - mówi.

Ustawy 500 plus czy podwyższenie minimalnej płacy mają natychmiastowy wpływ na miliony ludzi - zauważa socjolog. I to osadza „dobrą zmianę” w atmosferze wdzięczności do troszczących się o do tej pory wkurzonych, bo wykluczonych. Według Piotra Kuczyńskiego, głównego ekonomisty Xelion, lepiej byłoby pieniądze na 500 plus wydać na żłobki, przedszkola i opiekę zdrowotną w szkołach. - Z rozdawnictwem, jakie uprawia obecny rząd, mogą się mierzyć kolejne pokolenia. Ciekawe, że Polacy, tak rodzinni i oddani, w ogóle nie biorą tego pod uwagę - dziwią się ekonomiści.

Karina Obara

Polityka, psychologia i kultura są ze sobą nierozerwalnie związane i dlatego fascynują mnie dziennikarsko. To, co ludzie wyprawiają na tych polach jest warte pokazania. Zdanie niech każdy wyrobi sobie sam:-)

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.