Bartłomiej Romanek

Dwa dni terroryzowali właścicieli mieszkania. Bili ich i grozili śmiercią

Policjanci zatrzymali dwójkę sprawców w mieszkaniu pokrzywdzonych. Oboje byli w przeszłości karani Fot. Śląska Policja Policjanci zatrzymali dwójkę sprawców w mieszkaniu pokrzywdzonych. Oboje byli w przeszłości karani
Bartłomiej Romanek

Dziesięć lat więzienia grozi parze, która najpierw „wprosiła się” na kawę do mieszkania przypadkowo poznanego mężczyzny, a później przez dwa dni terroryzowała mężczyznę i jego partnerkę, grożąc im pobiciem i naliczając im gigantyczne odsetki od niewielkiego długu.

Wyjątkową brutalnością wykazała się para sprawców, która odwiedziła nowo poznanego znajomego i jego partnerkę, ale nie w celach towarzyskich, a po to, by okraść gospodarzy. Przestępcy przez dwa dni terroryzowali gospodarzy, którym na szczęście udało się uciec do jednego ze szpitali

Zgłoszenie o tej bulwersującej sprawie w ubiegłą środę odebrał dyżurny komisariatu IV w Częstochowie. Policjant został poinformowany przez pracownika jednego ze szpitali o tym, że do lecznicy zgłosiły się dwie osoby.

Okazało się, że 33-letni mężczyzna oraz 55-letnia kobieta zostali pobici w swoim mieszkaniu przez przypadkowo poznane osoby.

W toku przeprowadzonych czynności kryminalni z „czwórki” ustalili, że kilka dni wcześniej pobity mężczyzna miał pożyczyć od nieznanej mu kobiety kilku złotych na jedzenie, która w ramach wdzięczności zaproponowała, że przyjdzie do niego ze swoim partnerem napić się kawy.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Bartłomiej Romanek

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.