Duch Elvisa Presleya wciąż żyje. Tuż obok, w Krakowie

Czytaj dalej
Fot. Aneta Zurek / Polska Press
Julia Kalęba

Duch Elvisa Presleya wciąż żyje. Tuż obok, w Krakowie

Julia Kalęba

Poznajcie najbardziej rock and rollowych krakowian: grupę Elvis ’56.

Z poziomu ulicy słychać stłumiony dźwięk. Jeśli uznać to za trop, w ciemny i mglisty wieczór przemoknięty do suchej nitki przechodzień jak po nitce do kłębka może dotrzeć na próbę zespołu Elvis’56. Wystarczy otworzyć drzwi, a muzyka z lat 50. buchnie na cały ogród. Tak trafiam do salonu wypełnionego rekwizytami Rzeczpospolitej szlacheckiej w domu położonym na krakowskiej Górce Narodowej. Ściany przyozdabiają herby i szable I RP. Ale raz w tygodniu króluje tu Presley.

W dalszej części artykułu przeczytasz:

  • co łączy Szczepana Sollicha z prawdziwym Elvisem Presleyem
  • kto w zespole odpowiada za plumki, a kto za tłuczenia
  • na czym polega tzw. skażenie muzyką

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Julia Kalęba

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.