Dorota Abramowicz

Drukarka na sali porodowej w szpitalu św. Wojciecha na Zaspie w Gdańsku. Kobieta rodziła, a z drukarki korzystał personel szpitala

Drukarka na sali porodowej w szpitalu św. Wojciecha na Zaspie w Gdańsku. Kobieta rodziła, a z drukarki korzystał personel szpitala Fot. pixabay.com
Dorota Abramowicz

„Okresowe nieporozumienie pomiędzy komórkami organizacyjnymi szpitala” miało być przyczyną umieszczenia ogólnodostępnej drukarki na sali porodowej w szpitalu na gdańskiej Zaspie.

Pani Maria jeszcze podczas uczestnictwa w szkole rodzenia usłyszała, że ze względu na wysoką jakość opieki, profesjonalną kadrę i przede wszystkim przestrzeganie ustalonych standardów, warto wybrać na miejsce narodzin synka Szpital św. Wojciecha w Gdańsku.

- Położnej, która przywitała mnie i męża na sali porodowej, wspomniałam, że dla mnie najważniejsze, aby w porodzie nie uczestniczyły osoby inne niż położna i lekarz - wspomina młoda matka. - W odpowiedzi usłyszałam, że przecież to oczywiste.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Dorota Abramowicz

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.