Fot. archiwum stowarzyszenia MZO Antoni Jan Goetz spocznie w krypcie kościoła 55 lat po śmierci
Ostatni przedstawiciel rodu założycieli Browaru Okocim zmarł przed laty w Kenii. Za kilkanaście dni jego szczątki spoczną w rodzinnej krypcie kościoła w Okocimiu.
Antoni Jan Goetz wróci do Okocimia. Szczątki zmarłego bezpotomnie ostatniego przedstawiciela rodu piwowarów zostaną złożone w krypcie kościoła parafialnego w Okocimiu, obok trumien ojca i dziadka - założyciela miejscowego browaru.
- W ten sposób wypełniamy wolę Jana Albina , ojca Antoniego, zawartą w jego testamencie, na którą powołał się również prof. Jan Marian Włodek w „Kronice rodzinnej Goetzów Okocimskich” - mówi Franciszek Brzyk, prezes Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Okocimskiej, które podjęło się sprowadzenia szczątków ostatniego z Goetzów.
W dalszej części artykułu dowiesz się, czy rodzina Goetzów Okocimskich będzie ponownie razem.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.