"Drobiowe Amber Gold": Zrujnowani hodowcy dostaną tylko okruchy

Czytaj dalej
Fot. Janina Stefanowska
Jacek Wierciński

"Drobiowe Amber Gold": Zrujnowani hodowcy dostaną tylko okruchy

Jacek Wierciński

Zbankrutowaną ubojnię-gigant spod Żukowa nazywają piramidą i „drobiowym Amber Gold” . W piątek A&B Drob trafi pod młotek, a hodowcy najpewniej dostaną tylko ułamek należności.

Niespełna 4 miliony złotych to cena wywoławcza A&B Drob - ubojni drobiu pod Żukowem, której kontrahenci - hodowcy ptaków, mówią o nawet 5-krotnie wyższych zaległościach. Twórcom pomorskiej spółki, przerabiającej na mięso miliony kurczaków rocznie, grozi osiem lat więzienia, a ich obrońca przekonuje, że padli po prostu ofiarą rynkowych perturbacji.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Jacek Wierciński

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.