Dotychczas monopol na pełną halę miała Asseco Resovia, teraz udało się to również siatkarkom Developresu SkyRes Rzeszów
Blisko 4200 widzów oglądało niedzielny mecz półfinałowy pomiędzy Developresem Rzeszow, a ŁKS-em Łódź. Takiej frekwencji na meczu siatkarek w Rzeszowie jeszcze nie było. W szoku były nawet same siatkarki.
To nie tylko rekord frekwencji na meczu siatkarek w hali na Podpromiu, ale też rekord całej ligi w obecnym sezonie. Developres przebił zdecydowanie nawet taki hit, jak derby Łodzi, które oglądało w tym sezonie 3000 widzów.
Najfajniejsza rzecz tego dnia
- To, co działo się na trybunach podczas meczu, to ilu kibiców przyszło, było zdecydowanie najfajniejszą rzeczą, jaka nas spotkała tego dnia - mówiła po meczu Agata Sawicka, libero Developresu.
W artykule przeczytasz m.in.:
- "Można, by pomyśleć, że nie poradziłyśmy sobie z presją, bo znów został pobity rekord publiczności"
- "Wierzę, że dziewczyny dadzą z siebie wszystko, żeby udowodnić tym ponad czterem tysiącom kibiców, że wrócimy na Podpromie"
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.