Dotkliwe zelżenie zieleni Zielonych? Nie musi tak być

Czytaj dalej
Fot. Piotr Smolinski
Karina Obara

Dotkliwe zelżenie zieleni Zielonych? Nie musi tak być

Karina Obara

Co jest nie tak z Zielonymi, że ich nie zauważamy? - Polacy, konserwatyści obyczajowi, są bardziej niż Zachód zorientowani na wartości materialne - uważa dr hab. Adam Leszczyński. - To postawa typowa dla społeczeństwa na dorobku.

Dlaczego wizerunek partii Zielonych sprowadza się do tego, że walczą z hodowlą zwierząt na futra i legalizacją związków jednopłciowych? A mogliby być, jak w Niemczech, jedną z poważniejszych sił opozycji. Co sprawia, że Zieloni w Polsce nie przebijają się do opinii publicznej na taką skalę, jak pozostałe partie?

Ekologia, solidarność, równość to podstawy programu Zielonych. Potwierdzili to na ostatnim kongresie, ale większość mediów zauważyła, trochę z przymrużeniem oka, że idealiści Zieloni stawiają na ochronę zwierzaków i małżeństwa jednopłciowe. A przecież jeszcze żadna partia lewicowa, która startowała w wyborach, nie opowiedziała się tak mocno za dochodem gwarantowanym. Zieloni chcą pilotażowego programu bezwarunkowego dochodu podstawowego, postulują wprowadzenie gwarantowanej emerytury obywatelskiej, a tydzień pracy chcieliby stopniowo skracać do 30 godzin tygodniowo.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Karina Obara

Polityka, psychologia i kultura są ze sobą nierozerwalnie związane i dlatego fascynują mnie dziennikarsko. To, co ludzie wyprawiają na tych polach jest warte pokazania. Zdanie niech każdy wyrobi sobie sam:-)

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.