Handel dopalaczami będzie traktowany jak handel narkotykami? Główny Inspektorat Sanitarny liczy na to, że ostre przepisy, uderzające w „dopalaczowych dilerów”, wejdą w życie jak najszybciej. Podczas wakacji rośnie bowiem zainteresowanie śmiercionośnymi „syntetycznymi narkotykami”. Tymczasem za obrót nimi za kraty będzie można trafić nawet na 12 lat.
Służby przegrywają walkę z dopalaczami. Ci, którzy zajmują się ściganiem dopalaczowych handlarzy, mówią wprost: sklepów stacjonarnych nie ma. Została za to dilerka i niekontrolowany handel w sieci. Strony internetowe jawnie oferują truciznę, puszczając oko do klienta, który kupuje np. „środki czystości”, oficjalnie nienadające się do spożycia.
W artykule m.in.:
- Jakie są nowe pomysły w przepisach na walkę z dopalaczami?
- Co czeka producentów i handlarzy, jeśli zmiany wejdą w życie?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.