Dookoła rond, czyli nadrabiamy drogi mknąc Trasą Aglomeracyjną

Czytaj dalej
Fot. Mariusz Kapała
kali, mad

Dookoła rond, czyli nadrabiamy drogi mknąc Trasą Aglomeracyjną

kali, mad

- Nie mogę się do tego rozwiązania przyzwyczaić. Dla mnie to absurd, że zamiast skręcić, muszę nadkładać drogi i jechać aż do ronda, żeby zawrócić. Dziwnie wyglądają te słupki na drodze – mówi Ilona Waresicka, która zastanawia się nad organizacją ruchu na tzw. Trasie Aglomeracyjnej, a właściwie ulicy Zbigniewa Herberta.

Już na etapie projektu część zielonogórzan uważała, że pomysł, by ul. Dąbrowskiego została przecięta na dwie części, bez możliwości przejazdu na wprost z żadnej strony, nie jest dobry. Stracą na nim mieszkańcy i właściciele firm. Trasa – mówili wówczas mieszkańcy - nie odpowiada dzisiejszym potrzebom tego rejonu miasta, bo: zamiast usprawniać komunikację tylko ją komplikuje, niepotrzebnie dzieli miasto na strefy, likwiduje miejsca parkingowe.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
kali, mad

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.