Dominik M. namawiał 12-latkę na seks. Nie miał pojęcia, że rozmawia z matką dziewczynki
24-latek z Bydgoszczy zgodził się poddać karze 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu za to, że próbował nakłonić dziewczynkę do udziału w seks-spotkaniu.
24-latek z Bydgoszczy zgodził się poddać karze 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu za to, że próbował nakłonić dziewczynkę do udziału w seks-spotkaniu.
Śledztwo prowadziła Prokuratura Rejonowa Bydgoszcz-Południe. - Na etapie prokuratury sprawa została zakończona skierowaniem wniosku o wydanie wyroku skazującego - mówi prokurator Rafał Sadowski.
Chodzi o 24-letniego Dominika M., który został zatrzymany w listopadzie ubiegłego roku przez policję. Mundurowi otrzymali wcześniej sygnał, że mężczyzna namawiał zapoznaną na internetowym czacie 12-latkę na seks. Zatrzymano go w drodze do dziewczynki. Był zaskoczony obecnością policji. Już jednak na pierwszym przesłuchaniu przyznał się do zarzucanych mu czynów.
Jak udało się namierzyć i zatrzymać Dominika M.? Czytaj w dalszej części artykułu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.