Dominik Chromiński, pomocnik Stali Rzeszów: Szkoda, że nie wygraliśmy, ale piłkarze Motoru Lublin pewnie też czują niedosyt

Czytaj dalej
Fot. Krzysztof Kapica
Miłosz Bieniaszewski

Dominik Chromiński, pomocnik Stali Rzeszów: Szkoda, że nie wygraliśmy, ale piłkarze Motoru Lublin pewnie też czują niedosyt

Miłosz Bieniaszewski

- Chcieliśmy oczywiście wywalczyć trzy oczka, ale rywale mieli ten sam cel. Wychodzi więc na to, że pewnie w obu zespołach jest niedosyt - powiedział nam Dominik Chromiński, pomocnik Stali Rzeszów.

Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma?
Szkoda, że nie wygraliśmy, ale z drugiej strony Motor też mógł wygrać, bo prowadził 2:1. Dobrze, że wyrównaliśmy i mamy chociaż ten punkt. Chcieliśmy oczywiście wywalczyć trzy oczka, ale rywale mieli ten sam cel. Wychodzi więc na to, że pewnie w obu zespołach jest niedosyt.

W dalszej części rozmowy z Dominikiem Chromińskim przeczytasz m.in. o:

  • rzucie karnym w meczu z Motorem
  • firmowej akcji
  • meczu z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Miłosz Bieniaszewski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.