Do Sejmu wróci dyskusja na temat aborcji. Czytane będą dwa przeciwstawne projekty
Dwa przeciwstawne projekty i jeden, o którym się mówiło, ale słuch po nim zaginął. Tak wygląda teraz w Polsce dyskusja na temat prawa aborcyjnego. W Sejmie są już dwa projekty obywatelskie: jeden komitetu „Ratujmy Kobiety” Barbary Nowackiej, a drugi promowany pod hasłem „Zatrzymaj Aborcję”. Za trzeci projekt odpowiadają politycy z poznańską poseł Nowoczesnej - Joanną Schmidt na czele.
Obywatelski projekt ustawy komitetu „Ratujmy Kobiety” zostanie w środę zaprezentowany na posiedzeniu Sejmu. Przed posłami wystąpi Barbara Nowacka, przewodnicząca komitetu.
Co zakłada projekt? Przede wszystkim możliwość przerwania ciąży do końca 12. tygodnia, powszechną i rzetelną edukację w szkołach, darmową i ogólnodostępną antykoncepcję i przywrócenie tzw. „tabletki dzień po” bez recepty. Przedstawiciele komitetu żądają także uregulowania zasad dotyczących posługiwania się klauzulą sumienia przez lekarzy.
W listopadzie Katarzyna Ueberhan, koordynatorka komitetu w Poznaniu przypominała, że w 2016 roku podobny projekt trafił do Sejmu i został odrzucony w pierwszym czytaniu. Było to niezgodne z zapowiedziami PiS z kampanii wyborczej. Wtedy politycy obiecywali, że żaden obywatelski projekt nie trafi do kosza na tym etapie prac legislacyjnych.
W dalszej częsci artykułu:
- Co zakłada projekt „Zatrzymaj Aborcję”, za którym stoi fundacja Rodzina i Życie?
- Co zakłada projekt, za który odpowiadają politycy z poznańską poseł Nowoczesnej - Joanną Schmidt?
- Co z projektami, które już są w Sejmie?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.