Do lekarza czekamy nawet rok, ale NFZ chce to teraz zmienić
Narodowy Fundusz Zdrowia ma pomysł na skrócenie kolejek do specjalistów: od 1 marca chce płacić kardiologom, neurologom, endokrynologom czy ortopedom za każdego nowego pacjenta.
- Na papierze to ładnie wygląda, ale rzeczywistość będzie skrzeczała. Jak kolejki mają się skrócić, skoro lekarzy nie przybędzie?! – mówiła nam Maria Wojewódzka. Rozmawialiśmy z nią przed poradnią kardiologiczną w szpitalu wojewódzkim w Gorzowie. – Teraz, gdy jestem stałą pacjentką, to na bieżąco jestem przyjmowana, ale na pierwszą wizytę, to chyba z rok trzeba było czekać - mówiła.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.