Od września refundowane będą nowoczesne leki stosowane w leczeniu raka piersi. Pacjentki nie kryją swojej radości. Środowisko wspierające chorych onkologicznie podkreśla, że na liście brakuje jeszcze substancji stosowanych w leczeniu białaczki czy raka jelita.
Powodem do zadowolenia jest fakt, że na zaktualizowanej liście refundowanych leków pojawią się Kisquali (rybocyklib) oraz Ibrance (palbociclib), czyli leki stosowane w leczeniu zaawansowanego raka piersi.
Od września w ramach przedoperacyjnego leczenia raka piersi, dostępny ma być także Perjeta (pertuzumab) i Herceptin (trastuzumab). Po podaniu leków u pacjentek dochodzi do zmniejszenia lub całkowitego zniknięcia guza. Mastektomia może być wówczas zastąpiona operacją oszczędzającą pierś.
- Od lat panie na czele z Krystyną Wechmann, prezes Federacji Stowarzyszeń „Amazonki”, walczyły o refundację nowoczesnych leków na raka piersi. I to się udało. Pacjentki cieszą się z tego powodu
- mówi Halina Lubera, prezes Stowarzyszenia „Rzeszowski Klub Amazonka”.
W dalszej części przeczytasz:
- Na co zwraca uwagę Polska Koalicja Pacjentów Onkologicznych
- Jakie ważne zmiany dla kobiet wejdą w życie 1 października
- Na wrześniowej liście refundacyjnej pojawią się również leki dla pacjentów cierpiących na schorzenia rzadkie. Jakie?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.