Dla wandali nie ma świętości. Oszpecili pomnik powodzianina

Czytaj dalej
Fot. Filip Pobihuszka
Filip Pobihuszka

Dla wandali nie ma świętości. Oszpecili pomnik powodzianina

Filip Pobihuszka

Ktoś pobazgrał pomnik ustawiony na cześć bohaterskich mieszkańców, którzy obronili miasto przed powodzią w 1997 roku.

Aktywność wandali uzbrojonych w puszki z farbą wzrosła w ostatnim czasie, o czym boleśnie przekonało się kilka kamienic, które zostały „ozdobione” wątpliwej urody bohomazami. Niestety nie skończyło się tylko na kamienicach, bo prawdopodobnie w weekendową noc kolejne bazgroły pojawiły się w nowosolskim porcie. Ktoś, używając czarnej farby, podpisał się na pomniku powodzianina. A pomnik to nie płaska ściana, którą można odmalować.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Filip Pobihuszka

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.