Dla uspokojenia - trzydziestką przez miasto, w towarzystwie fotoradarów

Czytaj dalej
Fot. Paweł Relikowski
Marek Weckwerth

Dla uspokojenia - trzydziestką przez miasto, w towarzystwie fotoradarów

Marek Weckwerth

A gdyby tak zwiększyć strefy w miastach, w których obowiązywałoby ograniczenie prędkości do 30 km na godzinę? I gdyby znów dać gminom prawo do kontroli prędkości ? Może wtedy na naszych drogach nie dochodziłoby do tak wielu tragedii.

Takie pytania dręczą Rafała Trzaskowskiego, prezydenta Warszawy, zbulwersowanego niedawnym wypadkiem na przejściu dla pieszych na Bielanach, na którym zginął potrącony przez pędzące bmw przechodzący w towarzystwie swej rodziny młody mężczyzna.

Już teraz tak można

Trzaskowski chce zadziałać w ramach prawa, jakie mu przysługuje, ale zdecydowanie - ograniczyć prędkości do „trzydziestki” na około dwóch trzecich ulic, w tym na wszystkich osiedlach. Już teraz trwają audyty przejść dla pieszych.

Czytaj więcej w pełnej wersji artykułu.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Marek Weckwerth

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.