Dilaver, Situm i Gytkjaer to dobre transfery. Pozostałe nie zachwycają

Czytaj dalej
Fot. Grzegorz Dembiński
Maciej Lehmann

Dilaver, Situm i Gytkjaer to dobre transfery. Pozostałe nie zachwycają

Maciej Lehmann

Lech w poprzednim sezonie miał najlepszego bramkarza, obronę i najlepszego strzelca. A jednak nie zdobył żadnego trofeum. Zrobił więc rewolucję.

- Chcieliśmy, tak jak kibice, zmian w Lechu i do nich doszło - mówił na początku sezonu prezes Lecha Karol Klimczak. Architektem rewolucji kadrowej został trener Nenad Bjelica. Chorwacki szkoleniowiec dostał olbrzymi kredyt zaufania, a dzięki potężnemu zastrzykowi gotówki z transferów Jana Bednarka, Dawida Kowna-ckiego oraz Tomasza Kędziory, mógł budować Lecha według własnej wizji.

W dalszej części artykułu przeczytasz:

Dilaver - Stium - Gytkjaer - Barkroth - Janicki - De Marco - Vujadinović - Rakels

  • Kto dobrze gra w powietrzu, a kto jest lisem pola karnego?
  • Ilu mamy antybohaterów?
  • Na jakie oceny zasłużyli nowi piłkarze Lecha?

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Maciej Lehmann

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.