Fot. Krzysztof Kapica Serbki z Developresu chcą jechać do Zagrzebia, a trener Micelli do Włoch. Wiceprezes Kozieł zaś do Prościejowa, Łodzi i Miluzy. Czyje życzenia się spełnią?
Łukasz Pado
16 zespołów powalczy o tytuł najlepszej drużyny żeńskiej na Starym Kontynencie. Jutro w Moskwie losowanie grup Ligi Mistrzyń i Ligi Mistrzów.
Po trzy zespoły w elicie kobiet ma tylko Polska i Turcja, po dwa Włochy i Rosja, a po jednym Francja, Szwajcaria, Czechy, Serbia, Bułgaria, Rumunia. W tym zacnym gronie po raz pierwszy znalazł się Developres Rzeszów, który choć startował będzie z trudnej pozycji (czwarty koszyk) nie zamierza tanio skóry sprzedać, choćby największym potentatom.
W dalszej części przeczytasz:
- Na kogo mogą trafić rzeszowianki w kolejnej fazie Ligi Mistrzów
- Jaka jest ich grupa marzeń
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się