Dariusz Oczkowicz, koszykarz Miasta Szkła Krosno: Nie wiem skąd ten brak energii

Czytaj dalej
Fot. Marek Marczak
Sebastian Czech

Dariusz Oczkowicz, koszykarz Miasta Szkła Krosno: Nie wiem skąd ten brak energii

Sebastian Czech

- Arka Gdynia nie dała wam pograć, przegraliście 72:96. Źle to wyglądało - zagadujemy Dariusza Oczkowicza, zawodnika Miasta Szkła Krosno.

- Niestety, źle to wyglądało. Można przegrać, ale nie w takim stylu. Nie wiem skąd ten brak energii, tym bardziej, że przecież graliśmy już ekipami z czołówki tabeli i radziliśmy sobie z nimi całkiem nieźle. Tym razem klapa. Mam nadzieję, że to się nie powtórzy, bo przed nami decydująca część sezonu, a chcąc się utrzymać w najwyższej klasie rozgrywkowej nie możemy sobie pozwolić na takie wpadki - mówi Oczkowicz.

Początek meczu nie wskazywał na późniejsze wydarzenia, mówiąc wprost bezradność, bo punktowaliście wespół z Jabarie Hindsem i cały czas utrzymywał się rezultat wokół remisu.
Może i tak było, ale wraz z upływem czasu dały się we znaki nasze może nie braki, lecz niedoskonałości. Szczególnie w ofensywie, gdzie graliśmy rwane, krótkie akcje, zupełnie czasem bezsensowne. Rzuty nie wpadały, widać było różnicę fizyczności między jedną, a drugą drużyną. Arka, to elita naszej ligi, co znalazło odzwierciedlenie w poczynaniach gdynian w meczu przeciwko nam.

W dalszej części artykułu m.in.: "Ustabilizowałem ostatnio formę na określonym poziomie, przez co trener daje mi więcej szans, częściej dysponuje mnie na parkiet".

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Sebastian Czech

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.