Danuta Jazłowiecka: Niczego nie żałuję. W europarlamencie głosuję tak, jak tego oczekują moi wyborcy
W Brukseli obowiązuje żółty stopień zagrożenia terrorystycznego - mówi Danuta Jazłowiecka, europosłanka Platformy Obywatelskiej z Opola. - Mimo to tam czuję się bezpieczniej niż w Polsce, gdzie nie ma uchodźców.
Co pani czuła, kiedy na placu Sejmu Śląskiego w Katowicach grupa narodowców na symbolicznych szubienicach umieściła portrety europosłów, którzy poparli krytyczną dla Polski rezolucję? Była tam i pani podobizna.
Stanęli mi przed oczami Polacy, którzy z białymi różami wychodzą protestować, bo nie chcą się zgodzić ze zmianami, które proponuje rząd PiS.
- Do niedawna naprawdę wsłuchiwano się w to, co mówią polscy posłowie.
- Dziś podczas polskich wystąpień w Parlamencie Europejskim słychać szum sali.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.