Jeszcze pięć lat wkładał na głowę koronę króla strzelców, potrafił sam przesądzać o losach ligowych spotkań, a do reprezentacji Polski powoływali go Bogdan Wenta i Michael Biegler. Dziś Damian Kostrzewa rozpoczął przygotowania do swojej pierwszej profesjonalnej walki w formule mieszanych sztuk walki.
Informacja o mariażu Kostrzewy z MMA, a co za tym idzie, zakończeniu kariery w piłce ręcznej, gruchnęła nagle, choć kibice i przyjaciele, którzy dobrze go znają, wiedzieli, że z takim zamiarem nosił się już od pewnego czasu.
W dalszej części artykułu m.in.:
- co wpłynęło na decyzję sportowca
- Kostrzewa uważany był za jednego z najzdolniejszych skrzydłowych młodego pokolenia
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.